Obozowa Przygoda – narty i basen na jednym obozie (z detoksem od smartfona)

[ Materiał przygotowany w ramach płatnej współpracy z marką Obozowa Przygoda należącą do Grupy Słoneczna Przygoda ]

Czy tydzień wystarczy, by dziecko opanowało jazdę na nartach lub snowboardzie? Czy ferie w górach ale bez nart nie będą nudne? Czy między nartami i hotelowym basenem nie ma konfliktu interesów? I jak wysłać dziecko na obóz w góry, ruszając się tylko kawałek od domu?

Obozowa Przygoda stała się rozpoznawalnym w całym kraju organizatorem obozów dla dzieci i młodzieży. Od pierwszego, zaledwie trzydziestoosobowego FunCampu w Podgajach minęły zaledwie cztery lata, a minionego lata ekipa z Piły wysłała na obozy i kolonie czterocyfrową liczbę dzieci i młodzieży od 7 do 17 lat. O tym, dlaczego wakacyjne obozy „jak kiedyś”, w dodatku z detoksem od smartfona, cieszą się rosnącą popularnością, mogliście przeczytać w Magazynie67.pl jeszcze przed sezonem letnim.

Przed nami jednak zima i zimowe propozycje – podobnie jak letnie – nastawione na odrywanie od smartfonów i współpracę w grupie.

Tańczący z deskami

Dwoma lub jedną, bo zimowa oferta Obozowej Przygody to obozy zarówno z tradycyjnymi nartami, jak i ze snowboardem. – Mamy propozycje zarówno dla początkujących, jak i dla tych, którzy już umieją jeździć, wiedzą, że sprawia im to przyjemność i planują szlifowanie umiejętności – tłumaczy stojący za Obozową Przygodą Krzysztof Kassner. – Naszą główną bazą – tak jak w ubiegłych latach – będzie serce Podhala.

Wszystkie obozy zimowe sprawdzisz pod adresem
https://obozowaprzygoda.pl/obozy-zimowe/

Zakopane i graniczący z nim Poronin są głównym ośrodkiem, w którym Obozowa Przygoda organizuje swoje turnusy dla dzieci i młodzieży. Z jednej strony chodzi o dostęp do infrastruktury narciarskiej, z drugiej – o możliwość poznania i zobaczenia na własne oczy rozpoznawalnych w całej Polsce miejsc i ikonicznych, tatrzańskich widoków. W końcu Tatry pod śniegiem to jeden z tych obrazków, które są kojarzone z Polską na całym świecie.

Młodzi narciarze i snowboardziści ulokowani są w dwóch ośrodkach wypoczynkowych: U Gruloka i Villa Kasprowy. – To nasi całoroczni kontrahenci – tłumaczy Artur Natoniewski, kierownik działu obozów i kolonii w Grupie Słoneczna Przygoda. – Korzystamy z ich bazy nie tylko zimą i latem, kiedy organizujemy obozy. W pozostałych miesiącach roku to miejsca pobytu klientów innych działów Grupy – wycieczek szkolnych i wyjazdów grupowych. Z uwagi na ciągłość współpracy otrzymujemy korzystne oferty, dzięki którym możemy zaproponować naszym klientom jakościowy pobyt w przystępnych cenach.

SnowboardCamp 2024 – obóz snowboardowy:
https://obozowaprzygoda.pl/zimowy-oboz-snowboardowy-snowboardcamp-2024/

Korzystny stosunek jakości do ceny to jednak nie wszystko. Oprócz kilkuosobowych, czystych pokojów i smacznej kuchni, pensjonat U Gruloka dysponuje także prywatnym stokiem narciarskim. To właśnie tu początkujący narciarze i snowboardziści poznają zasady poruszania się po stoku, uczą się wpinać w wiązania, bezpiecznie upadać i wykonują pierwsze ślizgi. Taka „ośla łączka” to bezpieczne środowisko, w którym mogą pozwolić sobie na błędy, nie muszą obawiać się, że wjadą pod nogi bardziej doświadczonemu narciarzowi, mają dużo miejsca dla siebie, a instruktorzy mają dla nich wystarczająco dużo czasu na trening w małych grupach i indywidualne podpowiedzi. Metoda jest na tyle skuteczna, że czwartego lub piątego dnia młodzi adepci narciarstwa i snowboardingu wyjeżdżają na publiczne stoki i dobrze sobie na nich radzą.

SkiCamp 2024 – zimowy obóz narciarski dla początkujących:
https://obozowaprzygoda.pl/oboz-narciarski-dla-poczatkujacych/

Bardziej doświadczeni narciarze i snowboardziści od razu korzystają z dużych stoków, na których – pod okiem zawodowych instruktorów – ćwiczą technikę. – Każdy uczestnik obozów dla doskonalących jazdę otrzymuje karnet całodniowy, który pozwala elastycznie planować zajęcia na stoku i poza nim – tłumaczy Krzysztof Kassner. – Dzięki temu skutecznie łączymy zajęcia na stoku z poznawaniem podhalańskiej kultury i natury, czy rozrywką.

Trochę inne podejście – poznawanie stoków narciarskich – przyjęto w programie obozów Ski Safari. – Każdego dnia zmieniamy stok, żeby nie tylko urozmaicić krajobraz, ale także pozwolić młodym ludziom przekonać się, że każdy ma swoją specyfikę, ot choćby rodzaj wyciągu. Inaczej korzysta się z wyciągu krzesełkowego, inaczej z orczykowego – to wszystko chcemy pokazać młodzieży – dodaje właściciel Obozowej Przygody.

SkiSafari 2024 – obóz narciarski dla doskonalących jazdę:
https://obozowaprzygoda.pl/zakopane-oboz-narciarski-dla-doskonalacych-jazde-snow-camp/

Ale „nie samymi nartami obozowicz żyje”. W przerwach od jazdy na desce lub deskach jest m.in. zwiedzanie Zakopanego i okolic wraz ze wszystkimi „oczywistymi” atrakcjami – m.in. Wielką Krokwią, Krupówkami, Gubałówką, obiektami typowymi dla zakopiańskiej architektury. Jest też czas na szaleństwo w Termach Chochołowskich. Wieczory – podobnie jak na letnich obozach – wypełniają zajęcia grupowe: gry i zabawy, dyskoteka, wieczór filmowy (oczywiście z przekąskami). Nad wszystkim czuwa doświadczona w pracy z dziećmi i młodzieżą kadra. Animatorzy i opiekunowie organizują zajęcia tak, by nie było czasu na nudę, a wieczorem nikt nie miał siły na więcej niż prysznic, umycie zębów i zapadnięcie w sen.

Detoks

Natężenie zajęć – na stoku, w plenerze i w ośrodku – sprawia, że młodzież zapomina o smartfonie. Dosłownie. – To niezmiennie, od lat, nasza misja – deklaruje Artur Natoniewski. – Mówimy, że odrywamy dzieci od smartfonów, komputerów i konsol, a tak naprawdę organizujemy czas tak, by pokazać, że realny świat może być atrakcyjniejszy. W ciągu dnia każdy uczestnik obozu ma tylko pół godziny z telefonem, żeby zadzwonić do rodziców, ale często kończy się tak, że urządzenie wraca do depozytu po kilku minutach, bo zabawa z rówieśnikami okazuje się ważniejsza od świata wirtualnego.

Nie tylko Zakopane

Tegoroczna zimowa nowość Obozowej Przygody to obóz narciarsko-snowboardowy w Zwardoniu, w Beskidach. Położenie przy samej polsko-słowackiej granicy zachęca do korzystania zarówno z polskich, jak i słowackich stoków. I tak właśnie wygląda program obozu w Zwardoniu z zajęciami zarówno dla początkujących jak i doskonalących jazdę. Tu również całodniowe karnety pozwolą elastycznie planować zajęcia, choć dość prawdopodobne, że uczestnicy nieco chętniej będą wracać do Domu Wczasowego Graniczny.

Obóz narciarsko-snowboardowy Polska + Słowacja 2024 w Zwardoniu:
https://obozowaprzygoda.pl/zimowy-oboz-narciarsko-snowboardowy-zwardon-ski-2024/

Wszystko za sprawą basenu i jacuzzi dostępnych w obiekcie. Mimo to, nie zabraknie wyprawy do parku wodnego. Graniczny oferuje gościom czyste, maksymalnie pięcioosobowe pokoje, każdy z nową łazienką. Co ciekawe, ośrodek znajduje się tuż przy granicy – by znaleźć się w Słowacji, wystarczy przejść na drugą stronę wąskiej drogi.

Nie tylko z nartami

Nie każdy jednak chce jeździć na nartach, ale chciałby wyjechać na obóz w góry. – Mamy coś i dla tej grupy – mówi Krzysztof Kassner. – Na Snow Campie planujemy jeszcze więcej wycieczek i zabawy. Miedzy innymi snowtubing – czyli zjazdy na dętkach, na specjalnie przygotowanym, śnieżnym torze – lodowisko czy warsztaty „Nasz śnieg” prowadzone przez doktora nauk o Ziemi. Poza tym poznawanie kultury i przyrody Podhala i zajęcia wieczorne – takie jak na obozach narciarsko-snowboardowych.

SnowCamp 2024 – zimowisko bez nart:
https://obozowaprzygoda.pl/zimowisko-dla-dzieci-bez-nart-snowcamp-2024/

Za to z całej Polski

Terminy obozów – zarówno tych z nartami lub snowboardem, jak i bez desek – dopasowane są do terminów ferii zimowych w całej Polsce. Te rozpoczną się 15 stycznia dla województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Tydzień później – 22 stycznia – dołączą do nich województwa północno-wschodnie: podlaskie i warmińsko-mazurskie. Ich ferie 29 stycznia „zazębią się” z feriami lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Dopiero 12 lutego – jako ostatni – na ferie wyjadą mieszkańcy kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. Ich termin ferii nie „zazębia się” z terminami dla innych województw.

I podobnie jak terminy obozów, dopasowany jest transport – zarówno czas jak i trasy, jakimi poruszają się autokary dowożące na obozy, a później odwożące uczestników do domów. – To jeden z kłopotów, które zdejmujemy z głów rodziców – mówi Artur Natoniewski. – Dla większości województw oferujemy transport autokarowy bezpośrednio na miejsce obozu, a punkty zbiórek wyznaczyliśmy tak, by dojazd do nich był możliwie najszybszy. To najczęściej większe miasta danego regionu lub duże parkingi przy drogach szybkiego ruchu. Dzięki temu rodziców czeka dojazd liczony najdalej w dziesiątkach, a nie setkach kilometrów, a dzieci mają zagwarantowany bezpieczny transport do Zakopanego lub Zwardonia niemal spod domu.

Trasy wszystkich autobusów oraz miejsca zbiórek można sprawdzić na stronie z ofertą każdego obozu: https://obozowaprzygoda.pl/obozy-zimowe/. Przypomnienie o miejscu i godzinie zbiórki rodzice otrzymują także SMSem kilka dni przed wyjazdem. To zresztą nie jedyna pomoc organizacyjna na jaką mogą liczyć – organizator przesyła także na przykład kompletną listę tego, co należy spakować na obóz i jak się do niego przygotować.

Co ciekawe, na liście rzeczy do zabrania z domu MOŻE zabraknąć… nart lub deski wraz z całym osprzętem. – Narty z kijkami lub deskę, kask oraz buty można wypożyczyć – tłumaczy Krzysztof Kassner. – Doborem na miejscu zajmie się specjalista ze współpracującej z nami wypożyczalni. To propozycja szczególnie dla rodziców dzieci, które dopiero zaczynają przygodę z nartami lub snowboardem i nie wiadomo, czy sport na śniegu stanie się pasją, czy okaże się, że „to jednak nie to”. W tej sytuacji wypożyczenie może okazać się korzystniejsze od zakupu – nie ma ryzyka, że po feriach cały sprzęt trzeba będzie wystawić na sprzedaż ze sporą stratą. To zresztą w przypadku dzieci i młodzieży jest dość prawdopodobne – w kolejnym sezonie może okazać się, że młody człowiek wyrósł z nart i butów, i tak czy inaczej czeka nas sprzedaż ze stratą, a zaraz po niej – kolejny wydatek. Odpada też problem przechowywania całego ekwipunku w piwnicy czy garażu.

Co ważne, aby sprawdzić ofertę i zarezerwować wybrany obóz, nie trzeba nigdzie się wybierać. Wystarczy wejść na www.obozowaprzygoda.pl, dokładnie zapoznać się z programami i terminami obozów, wybrać ten najbardziej odpowiadający i… tak po prostu zarezerwować.

Solidny organizator obozów

Grupa Słoneczna Przygoda, której częścią jest Obozowa Przygoda, od ponad szesnastu lat jest organizatorem turystyki – także dzieci i młodzieży. Wszystkie spółki grupy są wpisane do Rejestru Organizatorów Turystyki prowadzonego przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego (sprawdzisz tutaj: https://bip.umww.pl/292—588—k_96—rejestr-organizatorow-turystyki-i-przedsiebiorcow-ulatwiajacych), co jest gwarancją tego, że działają zgodnie z polskim prawem – także w zakresie posiadanych zabezpieczeń. Ubezpieczenia i gwarancje można sprawdzić na stronie Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego (https://ewidencja.ufg.pl/ewidencja/obywatel/wyszukiwanie). Aktualna suma zabezpieczeń Słoneczna Przygoda Sp. z o.o. to 250 tysięcy euro.

Najbardziej nieprzewidywalne sytuacje związane są jednak z indywidualnym zdrowiem uczestników. Co jeżeli choroba uniemożliwi dziecku udział w obozie? Jest i na to sposób. Wraz z pakietem obozowym, rodzice mają możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia na tę okoliczność. Zresztą nie tylko na nią, bo w tym roku organizator oferuje dodatkowe ubezpieczenie, które pozwala zrezygnować z udziału bez podawania przyczyn (czyli także z powodu nagłego zachorowania). Dostępne są trzy opcje, pozwalające bezkosztowo zrezygnować z obozu od 14 dni do nawet 24 godzin przed rozpoczęciem. Wybrany pakiet (lub rezygnację z niego) wystarczy zaznaczyć w formularzu rezerwacyjnym.

Jak zarezerwować taniej?

Oczywiście – jak co roku – pojawiają się pytania o rabat. Zniżki są dostępne także tym razem. Najwyższą mogą otrzymać dotychczasowi klienci – to każdy, kto choć raz był na obozie lub koloniach organizowanych przez Obozową Przygodę. Stali klienci mogą liczyć na rabat w wysokości 110 złotych, ale muszą się pospieszyć – oferta ważna jest tylko do końca 2023.

Zniżkę otrzymają też znajomi – wystarczy namówić dwie osoby na wyjazd i każda z nich (łącznie z Tobą) otrzyma po 50 złotych rabatu. Jeżeli nie znajomi, to może rodzeństwo? Tu każdemu przysługuje po 30 złotych zniżki. Trzeba jednak pamiętać, że rabaty ni sumują się – można otrzymać tylko jeden – najwyższy.

Wszystkie oferty można przejrzeć spokojnie (na przykład wieczorem) na www.obozowaprzygoda.pl. Oprócz zimowych (i letnich!) propozycji wypoczynku na obozach i koloniach, znajdziecie tam także Strefę Rodzica (https://obozowaprzygoda.pl/strefa-rodzica/) pełną odpowiedzi na najczęstsze pytania, które rodzice zadali przez ostatnie lata. A jeżeli nie znajdziecie odpowiedzi, pytajcie śmiało na czacie na stronie internetowej (prawy dolny róg ekranu), telefonicznie pod 799 399 054 lub mailowo – rezerwacje@obozowaprzygoda.pl.

ul. Kilińskiego 6/1
64-920 Piła
www.obozowaprzygoda.pl
tel. 799 399 054

Obozowa Przygoda jest częścią grupy

[ Materiał promocyjny przygotowany w ramach płatnej współpracy z marką Obozowa Przygoda należącą do Grupy Słoneczna Przygoda ]